Wspomniany w tytule początek miał miejsce dokładniej rzecz ujmując w 1967 roku. Od tego czasu, wielu inwestorów na świecie ma możliwość ulokować i pomnażać zgromadzone oszczędności między innymi dzięki numizmatom lokacyjnym.
Obecnie na rynku dostępne są w sumie cztery nominały. Nie było tak jednak zawsze. Pierwotnie, kupujący numizmat klienci mogli liczyć jedynie na wariant, w którym do produkcji, wykorzystano jedną uncję trojańską złota. Później do sprzedaży, dołączono również inne, takie jak monety półuncjowe, z jedną czwartą oraz jedną dziesiątą uncji kruszcu. Taka dość spora różnorodność, pozwala ciekawie budować inwestycyjne portfolio. Warto napomknąć także i o tym, że seria nadal wytwarzana jest jedynie w oparciu o złoto. Jest to więc inaczej niż choćby w przypadku austriackiego Filharminika, czy wytwarzanego w Kanadzie Klonowego Liścia.
Warto też dodać, że Krugerrand produkowany jest z 22 – karatowego kruszcu. Z kolei jego czystość, także jest na wysokim poziomie. Próba używanego w produkcji złota, wynosi 916. Jest to bardzo znacząca wartość.
Zresztą ten ostatni, niejako wiąże się z historią omawianej tu serii wytwarzanej w Republice Południowej Afryki. Jak wiadomo, przez lata właśnie w tym zakątku Czarnego Lądu, prowadzona była urągająca prawom człowieka, polityka apartheidu. Polegała ona na segregacji rasowej. Zmierzamy do tego, że jednym z jej międzynarodowych konsekwencji, było embargo na eksport. Dotknął on także numizmaty Krugerrand. Ten ruch niejako ośmielił więc inne kraje, by zainaugurować własne edycje. Jednym z nich, była właśnie Kanada.
Teraz wypada chyba poświęcić kilka słów samej nazwie serii. Na Krugerranda, składają się w rzeczywistości dwa człony. Pierwszym z nich, jest Kruger. Jest to nazwisko Paula Krugera, jednego z ważniejszych polityków Republiki Południowoafrykańskiej, czyli państwa, które istniało niegdyś na terytorium Republiki Południowej Afryki. Zasłużył się on zwłaszcza udziałem w tak zwanych wojnach burskich. Były to konflikty zbrojne pomiędzy Burami, a kolonizującymi właśnie te obszary Brytyjczykami. Z kolei rand to inaczej waluta kraju. Wszystko jest więc ze sobą bardzo spójne.
Osią stylistyki monety jest między innymi postać wspomnianego już wyżej polityka. Jego podobizna znajduje się na awersie monet. Z kolei na odwrocie zobaczyć można sylwetkę popularnego w tym rejonie gatunku antylopy: springbok. Taki zabieg, jest zresztą często stosowany przez wielu twórców wyrobów menniczych. Umieszcza się tam bowiem elementy charakterystyczne dla kraju pochodzenia, takie jak znaczące postaci, czy też część tamtejszej oficjalnej heraldyki. Tu bardzo jaskrawym przykładem, może być na przykład australijska moneta Gold Nugget. Już od kilku dekad, centralnym motywem jest tam kangur, a więc narodowe zwierzę tego państwa.
Złote monety bulionowe znajdziecie w stałej ofercie firmy Tavex, która od ponad 30 lat króluje na rynku metali szlachetnych w Polsce.