Nie każdy sposób grzewczy jest dobry czy opłacalny. To oczywiste stwierdzenie, ale trzeba wyciągnąć z niego prawidłowe wnioski – by zaoszczędzić, pierwsze co należy zrobić to wykluczyć wszystkie nieopłacalne sposoby grzewcze. Intensywne ogrzewanie domu jest konieczne zazwyczaj aż przez 1/3 roku i zmniejszenie kosztów tej sferze ma kolosalny wpływ na domowy budżet.
Wszystko zależy przede wszystkim od lokalizacji ogrzewanego domu. Na południu Polski zdecydowanie najlepszym materiałem grzewczym jest węgiel. Bardzo duża dostępność przekłada się na niezbyt wysokie ceny. Istnieje bardzo dużo firm zajmujących się dystrybucją tego paliwa, przez co występuje konkurencja cenowa i bardzo korzystne wartości. Niestety nie ma tak różowo w pozostałych częściach kraju. Tam tego typu materiał jest już zazwyczaj znacznie droższy, firm sprowadzających jest zdecydowanie mniej, co przekłada się na jego mniejszą popularność i z tego powodu wchodzenie w tą branżę – bez posiadania żadnych preferencyjnych źródeł – w centrum czy na północy Polski to błędna spirala.
Jakie są alternatywy? Oczywiście podstawową jest drewno. Tutaj również można odpowiednio zaoszczędzić, ale tylko jeśli właściciela stać na własny skład opału oraz jego zaopatrywanie. Jest to szczególnie popularne w pobliżu lasów – gdzie istnieją różne działalności oferujące metry sześcienne drewna w bardzo dobrych cenach. Taki materiał wymaga potem chwili naszej pracy, trzeba je na przykład porąbać i dowieźć do pieca, ale zdecydowanie jest to opłacalne. Szczególnie przy surowych zimach. Jeżeli ani jedna ani druga opcja nie jest odpowiednia, pozostaje inwestycja w olej opałowy. O ile w większości rejonów Polski jest stosunkowo drogi, zdarza się, że w niektórych przypadkach nadal jest bardziej opłacalny niż wcześniej opisane sposoby ogrzewania.
Warto szukać węgla w mniejszych miastach na południu Polski, szukając w Google na przykład „węgiel Skawina„.